Brokuły są popularne wśród osób aktywnych fizycznie. Między innymi dlatego, że wspomagają pracę nadnerczy, wzmacniają stawy i obniżają poziom kortyzolu - hormonu uwalnianego podczas diety niskokalorycznej czy w skutek przetrenowania, który powoduje rozpad mięśni. Sportowcy powinni często sięgać po te niezwykle cenne warzywa, zawartych w nich aktywnych składników nie da się zastąpić żadnymi suplementami diety.
Brokuły stały się popularne po 1920 roku, kiedy to w Stanach Zjednoczonych zaczęto je reklamować jako „wysokowartościowy produkt o niebanalnym smaku”. Od tamtego czasu podbijają podniebienia konsumentów.
Brokuły bogate są w witaminy, sole mineralne i różnego rodzaju bioelementy. Są bardzo dobrym źródłem witaminy C oraz witamin z grupy B (przede wszystkim B1 i B2), a ponadto witaminy PP. Posiadają bardzo ważne dla naszego organizmu bioelementy, np. magnez, żelazo, sód, potas, wapń, fosfor czy chlor. Zawierają też stosunkowo duże ilości karotenoidów czy kwasów, tj. kwas foliowy.
Dietetycy zalecają, aby sportowcy spożywali duże dzienne dawki brokułów. Warzywa te bowiemwzmacniają stawy i sprawiają, że są bardziej elastyczne. Wszystko m.in. dzięki zawartości witaminy C (64,9 mg w 100 g ugotowanych warzyw) niezbędnej do wytwarzania kolagenu, który buduje chrząstkę, poprawia stan tkanki łącznej i odpowiada za kondycję stawów i ścięgien.
Do tego brokuły są niskokaloryczne - w 100 g ugotowanych warzyw jest tylko 35 kcal. Posiadają błonnik, który wypełnia żołądek dając długotrwałe uczucie sytości, a co za tym idzie - zapobiega podjadaniu.
Nie zapominajmy o tym, jak niesamowicie ważne jest spożywanie brokułów w przypadku chęci zwiększenia masy mięśniowej. W tych warzywach znajdują się wartościowe składniki pokarmowe, które wspomagają pracę nad ciałem.
„Mimo, iż Polacy coraz chętniej decydują się na uprawianie sportu, spożycie brokułów wciąż jest na niewielkim poziomie i wynosi niespełna 300 g/osobę. W Polsce potrzebne są działania propagujące spożycie tego warzywa. Dlatego zdecydowaliśmy się powołać Stowarzyszenie Promocji Brokuła, które będzie informować społeczeństwo o niezwykłych właściwościach tych warzyw. Bo brokuły są dobre nie tylko na muskuły” – przekonuje prezes Stowarzyszenia Michał Groblewski.
Więcej informacji na temat Stowarzyszenia: http://brokuly.com/
Biuro prasowe Stowarzyszenia Promocji Brokułów