aaa wielkanoc ppr
aa_wielkanoc

Zamieszanie w Stawie Kunowskim

18 stycznia 2005

Już ponad rok trwa burzliwa dyskusja wokół szkoły w Stawie Kunowskim w gminie Brody i końca nie widać. Gdy przygasają jedne konflikty, powstają nowe. Podczas ostatniej sesji Rady Gminy w ubiegłym roku wójt Andrzej Śliwa zapowiedział, że 12 uczniów klasy gimnazjalnej w Stawie Kunowskim musi wrócić po feriach do swoich macierzystych placówek.

- Gimnazjum w Stawie Kunowskim działa nieprawnie. Informacja o tym została wysłana do rodziców uczniów tej klasy. Powstało ogromne zamieszanie, wiele zdenerwowania - informował Andrzej Przygoda, zastępca wójta, odpowiedzialny za oświatę w gminie.

- Odbyło się spotkanie ze Stowarzyszeniem "Nowa Szkoła" w Stawie Kunowskim. Był na nim kurator oświaty. Kurator oświaty prosił nas, podkreślam prosił nas, by warunkowo wpisać to gimnazjum do rejestru placówek na rok, by dzieci nie straciły roku nauki. Nie zgadzam się, choć kurator o to prosił. Rocznie dopłacamy do oświaty 600 tys. zł. Prognozy demograficzne są bardzo niekorzystne. Dlatego po tym semestrze dzieci muszą wrócić do macierzystych placówek.
Nie może być samowoli, szczególnie w oświacie - stanowczo stwierdził wójt Śliwa. Radni w milczeniu akceptowali jego stanowisko.

- Ja nie mam żadnego pisma informującego, że prowadząc gimnazjum działamy nieprawnie. Kurator oświaty nie dał nam takiego pisma. Było spotkanie rodziców uczniów z władzami gminy, gdzie rodzice jednoznacznie opowiedzieli się za gimnazjum w Stawie Kunowskim, bo ma wysoki poziom kształcenia i wychowania. Wiem, że wójt nie może odmówić wpisu naszego gimnazjum do gminnego rejestru placówek oświatowych - upiera się Ewa Orczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej w Stawie Kunowskim, prowadzącej równocześnie przedszkole i wspomnianą jedną klasę gimnazjum.

Stowarzyszenie Oświatowe "Nasza Szkoła" w Stawie Kunowskim, od ubiegłego roku szkolnego prowadzi szkołę w swojej miejscowości. Budynek szkolny ma w bezpłatnym użyczeniu gminy dla prowadzenia - zdaniem władz gminy - Szkoły Podstawowej. Zdaniem pań ze stowarzyszenia, uchwała Rady Gminy mówiła o przekazaniu budynku na rzecz Stowarzyszenia Oświatowego "Nasza Szkoła", bez zawężania zakresu działalności tylko do podstawówki. Dlatego bez zgody i wiedzy Rady Gminy w Brodach zorganizowały w szkole przedszkole z 26 uczniami i zarejestrowały Gimnazjum Niepubliczne z jednym oddziałem liczącym 12 uczniów. Równocześnie żądają od gminy odpowiednich dotacji, wynikających z subwencji oświatowej budżetu gminy. Ale w ubiegłym roku Rada Gminy podjęła nową uchwałę o użyczeniu tego budynku, gdzie zdecydowanie nie ma słowa o gimnazjum. Lecz to nie przekonuje pań ze stowarzyszenia. Twierdzą, że to one mają rację, a nie władze gminy. Natomiast władze gminy sądzą odwrotnie.

Gimnazjum Niepubliczne w Stawie Kunowskim, żądając od gminy odpowiednich dotacji, wynikających z subwencji oświatowej budżetu gminy, oburzyło radnych, którzy chcieliby więcej pieniędzy dawać na gminne inwestycje, a nie na oświatę. Może poza tymi ze Stawu Kunowskiego, ale oni są w mniejszości. Dlatego przyszłość gimnazjum w Stawie Kunowskim widać w czarnych kolorach.


POWIĄZANE

Parlament europejski i Rada Europy osiągnęli porozumienie w sprawie nowoczesnych...

Co jest dla nas najważniejsze przy zakupie i spożywaniu soków? Stowarzyszenie Kr...

Rolnictwo i dzika przyroda – jak pogodzić hodowlę z obecnością drapieżników? Hod...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę