Zarządzanie i marketing to ciągle najpopularniejszy kierunek studiów w Polsce, mimo że w roku akademickim 2002/2003 zdecydowało się go studiować o 29 proc. mniej studentów niż trzy lata wcześniej.
Można o tym przeczytać na stronie internetowej Ministerstwa Edukacji
Narodowej i Sportu (MENiS).
Resort przeprowadził analizę liczby studentów
pod kątem wyboru kierunków studiów i specjalności kształcenia w roku akademickim
2002/2003.
Z analizy wynika, iż spośród 1 mln 788 tys. studentów ok. 72
proc. (1 mln 287 tys.) kształci się w uczelniach państwowych, a ok. 28 proc.
(501 tys.) studiuje w uczelniach prywatnych. Blisko 46 proc. studentów (820
tys.) kształci się w systemie studiów dziennych, a 54 proc. (968 tys.) - w
systemie studiów zaocznych i wieczorowych.
W uczelniach wyższych
podległych MENiS kształci się 1 mln 658 tys. studentów. Najpopularniejszy
kierunek - zarządzanie i marketing - wybrało ponad 252 tys. studentów (15,2
proc.). Kolejne miejsca zajmują pedagogika - 9 proc. studentów, i ekonomia - 7,5
proc.
Najwięcej studentów - aż 20,3 proc. - kształci się w województwie
mazowieckiem (86 szkół wyższych), prawie 11 proc. studentów w województwie
śląskim, 9,4 proc. w województwie małopolskim i 8,7 proc. w województwie
wielkopolskim. Najmniej (niewiele ponad 32 tys.) studentów jest w
Lubuskiem.
Od roku akademickiego 1999/2000 do roku 2002/2003 liczba
studentów I roku wzrosła o 11 proc. Cztery lata temu było ich 420 tys., rok temu
- ponad 466 tys. Najwięcej przybyło ich w wyższych szkołach zawodowych. Spadła
natomiast liczba studentów I roku na uczelniach niepaństwowych - ze 145 tys. do
114 tys.
Ministerstwo analizowało także, w jaki sposób zmieniały się
preferencje studentów I roku, dotyczące kierunków studiów i specjalności
kształcenia w roku akademickim 2002/2003 w stosunku do roku
1999/2000.
Okazało się, że największa różnica w liczbie studentów I roku
dotyczyła w tym czasie informatyki. W 2002/2003 na kierunek ten przyjęto o 8
tys. 268 osób więcej niż trzy lata wcześniej. 4,3 tysiąca studentów więcej
trafiło na zarządzanie i inżynierię produkcji oraz stosunki
międzynarodowe.
O ponad 29 tys. osób mniej przyjęto na zarządzanie i
marketing. Był to największy spadek w porównaniu z rokiem 1999/2000. Tracą też
popularność ekonomia (spadek o 13,7 tys.), finanse i bankowość (o 4,1 tys.) i
prawo (o 2,8 tys.).