Studenci polonistyki Uniwersytetu Łódzkiego piszą prace magisterskie o języku VIP-ów. Część pracy, zatytułowanej "Słownictwo i frazeologia członków komisji śledczej", dotyczy Renaty Beger.
Posłanka Samoobrony nie jest tym zaskoczona, ale ma kilka rad dla autora" -
pisze "Dziennik Łódzki". "Przede wszystkim powinien się ze mną spotkać i
porozmawiać osobiście, gdyż to sprzyja obiektywnej ocenie. Nie może kierować się
przekazem w telewizji, ani też przekonaniami politycznymi" - powiedziała
dziennikowi Beger.
"Zdziwienia nie kryje natomiast były premier Leszek
Miller, którego wypowiedzi porównano z tekstami Władysława Gomułki w pracy
"Język wcześniejszych i nowych polityków". - podaje gazeta. "Nie potrafię się
porównać z Gomułką, bo nie pamiętam jego wystąpień. Na pewno należę do
polityków, którzy zostaną zapamiętani dzięki wypowiedzianym zwrotom. Niektóre z
moich sformułowań weszły do języka potocznego" - stwierdził
Miller.
"Bartłomiej Dębiński, student polonistyki, opracowuje materiał do
pracy na temat "Językowego obrazu świata w tekstach Kultu". Kazik, lider zespołu
Kult, zapowiedział, że jeśli dostanie tę pracę, odda ją mamie" - informuje
"Dziennik Łódzki". "Mama bardzo bolała nad tym, że nie ukończyłem studiów" -
zwierza się piosenkarz. "Niezgrabnie formułowane wypowiedzi przez osoby
publiczne i pustosłowia są interesujące dla językoznawców. Temat pracy nie może
jednak nie budzić zastrzeżeń pod względem naukowym" - komentuje prof.
Kazimierz Michalewski z Katedry Współczesnego Języka Polskiego
UŁ.