Zapowiadają się poważne zakłócenia przebiegu tegorocznych matur. Coraz więcej polonistów i fizyków o uprawnieniach egzaminatorów oświadcza, że zamierza wycofać się sprawdzania uczniowskich prac... Powód? Źle przygotowana matura próbna i obawy, że prawdziwa matura nie będzie przygotowana lepiej.
57 białostockich polonistów podpisało się pod listem otwartym, w którym
wyrażają swoje obawy o los maturzystów. "Nie możemy zaakceptować zadań
błędnych, niezgodnych z zapisami Informatora Maturalnego i arogancko
przygotowanych odpowiedzi” - piszą. Do protestu dołączyli się również
poloniści z Warszawy oraz... nauczyciele fizyki, zarówno z Podlasia, jak i ze
stolicy. Również fizycy zarzucają Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w Warszawie
złe przygotowanie arkuszy egzaminacyjnych i schematów punktowania próbnej
matury.
- Schemat oceniania zawierał błędy i nieścisłości - wyjaśnia
Joanna Ciesielska, nauczycielka fizyki w VIII LO w Białymstoku. - Tak
ogromna liczba błędów jest żenująca!
Szczegółowy wykaz 45 uwag
dotyczących 26 zadań - opracowany przez zespół nauczycieli fizyki z IV LO, VII
LO, VIII LO i XI LO w Białymstoku - został już przesłany do warszawskiej CKE.
Dyrektor CKE wyjaśniała, że przeprowadzenie próbnej matury miało służyć tylko
przećwiczeniu pewnych procedur organizacji nowego egzaminu dojrzałości i
zapewniła, że na prawdziwej maturze nie będzie żadnych błędów.
Zdaniem
nauczycieli fizyki, to tłumaczenie jest "nie na miejscu”.
-
Gdzie podział się zwykły szacunek dla solidnego, pracowitego ucznia i
nauczyciela - zastanawia się Ciesielska i dodaje, że niektórzy uczniowie
ogólniaków składają już deklaracje o rezygnacji z egzaminu z fizyki w maju, a
egzaminatorzy nie podejmą się sprawdzania prac maturalnych. - I jak na
ironię 2005 rok będziemy obchodzić jako Światowy Rok Fizyki.