Będzie Uniwersytet Przyrodniczo-Medyczny - tak postanowiły senaty Pomorskiej Akademii Medycznej i Akademii Rolniczej w Szczecinie. Jak mówią rektorzy, połączenie z inicjatywy samych uczelni - a nie odgórnego nakazu - to projekt skazany na sukces.
Tak uważają rektorzy obu akademii. Drugi już uniwersytet w Szczecinie miałby ogromne możliwości. Powstanie uczelnia o niezwykłym profilu dydaktycznym i naukowym, obejmująca dziedziny środowiska przyrodniczego, produkcji żywności, bardzo związana z problemami zdrowia ludzi. Naukowcy wystąpią do władz województwa o budynek na rektorat. Godną siedzibą - jak mówią - byłby "pałac pod globusem" na placu Orła Białego.
Nowa uczelnia składałaby się z dwóch Collegiów: Medicum, finansowanego tak jak dotychczas przez resort zdrowia i Naturalium - utrzymywanego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Władze uniwersytetu składałyby się z rektora i pięciu prorektorów: ds. Collegium Medicum, Collegium Naturalium, nauki, dydaktyki i rozwoju. Nowa uczelnia miałaby 111 profesorów i ponad 13 tysięcy studentów. Teraz wnioski obu uczelni muszą trafić do Ministerstw Zdrowia i Edukacji. Po pozytywnej opinii Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego i Nauki projekt ustawy o powołaniu uniwersytetu powinien trafić do sejmu. Rektorzy maja nadzieję, że stanie się to jeszcze w tym roku.