Po 10 tys. zł dodatkowej odprawy mają dostać szczecińscy nauczyciele, którzy zdecydują się przejść w tym roku na wcześniejszą emeryturę. Nie wiadomo jeszcze tylko, dla ilu chętnych wystarczy pieniędzy - pisze "Głos Szczeciński".
Miasto chce zabezpieczyć się przed sytuacją masowego odchodzenia na emeryturę nauczycieli w 2006 r. Tylko do tego czasu bowiem mogą pracować ci, którzy nie ukończyli studiów wyższych i nie mają odpowiednich uprawnień - informuje gazeta.
Urząd Miasta skierował więc program osłonowy związany z restrukturyzacją szkolnictwa i programem oszczędnościowym w oświacie, mający wejść w życie od 1 września, do nauczycieli, którzy mają już uprawnienia emerytalne (30 lat pracy, w tym 20 w szkole), ale nie osiągnęli jeszcze wieku emerytalnego.
Z 9 tysięcy nauczycieli w Szczecinie warunki te spełnia około 30 procent - poinformował gazetę przewodniczący komisji ds. edukacji Paweł Bartnik.
Na program osłonowy przeznaczone było 10 mln zł. Po zatwierdzeniu budżetu okazało się, że zostało tylko 4,1 mln zł. Resztę radni przesunęli do rezerwy budżetowej. Do Urzędu Miasta wpłynęły wnioski od 198 nauczycieli. Wiadomo jednak, że chętnych jest o wiele więcej - twierdzi "Głos Szczeciński".