– Całe zboże, będące w gestii Agencji Rynku Rolnego, zostało przekazane na rynek. Pozostały jedynie rezerwy strategiczne – poinformował w piątek na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa minister rolnictwa Wojciech Olejniczak.
Posłowie Artur Balazs (SKL) i Wojciech Mojzesowicz (PBL) zarzucili ministrowi, że Agencja wstrzymywała sprzedaż zapasów zbóż ze swoich zasobów, co zdestabilizowało rynek powodując znaczny wzrost ceny zbóż. Minister wyjaśnił, że Agencja nie ma już zapasów, jedynie pozostały one w spółkach ARR, które sukcesywnie sprzedają resztki zbóż. Minister Olejniczak poinformował, że aby złagodzić niedobór zbóż na rynku resort rolnictwa prowadzi rozmowy z Komisją Europejską w celu uruchomienia rezerw państwowych. I dodał, że od 1 czerwca 2004 r. nadzór nad rezerwami państwowymi zbóż będzie sprawowała Agencja Rezerw Materiałowych, a nie ARR. W opinii ministra tegoroczne ceny zbóż są korzystne dla rolników, chociaż powodują wzrost cen pasz. Są one jednak niższe niż w innych krajach unijnych. Podkreślił, że jest zadowolony z działania ARR, która obecnie funkcjonuje jako unijna agencja płatnicza. Zdaniem Ministra Wojciecha Olejniczaka, w tym roku pomimo zapowiadających się dobrych zbiorów, nie będzie niskiej ceny zbóż.