Na rynku ceny żywca wieprzowego idą w górę, podobnie jak półtusz. Zaledwie w ciągu kilku dni półtusze w klasie R zdrożały z 3,80 zł do 4,20 zł za kilogram. A są nawet miejsca, jak np. w Wielkopolsce, gdzie towaru brakuje.
Wyższe ceny to bynajmniej wcale nie zasługa rządu - komentują maklerzy z giełdy Paliwowo - Rolnej w Łodzi. Rolnicze protesty, zalegający śnieg i rządowe obietnice wyższych cen skupu, sprawiły, że hodowcy chcąc nie chcąc, byli zmuszeni wstrzymać się z dostawami tuczników. A to już wystarczy, aby ceny wzrosły.
Coraz trudniej przebić się z towarem na rynki wschodnie, ale za to otwiera się kierunek południowy - mówią maklerzy. Sporym utrudnieniem jest jednak to, że mięso musi pochodzić z zakładu spełniającego unijne normy.