Mówią o panu „król kukurydzy na Mazowszu”, Ile w tym prawdy a ile mitu? Trochę prawdy i trochę mitu. Mam w rodzinnym gospodarstwie, które prowadzę z córką Sylwią i synem no i oczywiście z żoną ponad 100 hektarów ale w 70 kawałkach, z ...