W trzech krajach dawnej Unii Europejskiej, które otworzyły swoje granice dla pracowników z nowych państw UE pół roku po rozszerzeniu zarejestrowano nieco ponad 65,6 tys. pracowników z Polski. Najwięcej z nich - około 50 tys. - w Wielkiej Brytanii, 14 tys. w Irlandii i blisko 1,6 tys. w Szwecji.
Dane te przedstawiono we wtorek w Warszawie na konferencji "Konsekwencje rozszerzenia Unii Europejskiej dla rynków pracy i migracji w Europie. Ewaluacja pierwszego półrocza". Konferencję zorganizowało Centrum Stosunków Międzynarodowych.
Większość Polaków - zdaniem ekspertów - trafiała do regionów wiejskich i małych miasteczek. Byli zatrudniani w przemyśle, na budowie, w gastronomii, w gospodarstwach; kobiety znajdowały pracę jako pomoce domowe i opiekunki. Według ekspertów, nie potwierdziły się obawy przed masowym napływem pracowników z nowych państw UE.