Władze Indii zakwestionowały na forum Światowej Organizacji Handlu (WTO) procedury stosowane przez singapurskie władze ograniczające import niektórych artykułów rolno – spożywczych, w tym mięsa i jaj.
Strona indyjska uważa, że Singapur powołując się na brak umów o wzajemnym uznawaniu (MRA) nie zezwala na eksport indyjskich towarów. Takie praktyki mają miejsce pomimo kompleksowej umowy o wolnym handlu (FTA). Singapur twierdzi, że mięso, jaja i ich produkty muszą być importowane z zatwierdzonych źródeł w akredytowanych krajach lub regionach, które spełniają normy i wymagania dotyczące bezpieczeństwa żywności i zdrowia zwierząt Singapurskiej Agencji ds. Żywności (SFA).
Procedura akredytacji SFA jest procesem dwuetapowym. Pierwszy etap obejmuje akredytację kraju, a drugi obejmuje akredytację poszczególnych zakładów. Obecnie Singapur zezwala wyłącznie na import świeżych jaj z akredytowanych ferm w krajach: Australii, Danii, Finlandii, Japonii, Malezji, Holandii, Nowej Zelandii, Polsce, Korei Południowej, Szwecji, Tajlandii, Ukrainie i Stanach Zjednoczonych.
Import kurcząt brojlerów i kaczek jest dozwolony tylko z akredytowanych gospodarstw w Malezji. Indie zajmują twarde stanowisko wobec barier pozataryfowych wprowadzanych przez ich partnerów handlowych. Minister handlu Piyush Goyal zagroził nawet wzajemnymi środkami, jeśli niektóre kraje nie usuną takich barier pozataryfowych z indyjskich towarów i usług.
KIPDiP