Jak zostać milionerem? Pojechać do Wenezueli i mieć ze sobą 2 złote – tak w skrócie brzmi opowieść o kondycji kraju zdewastowanego przez hiperinflację będącą konsekwencją nieudolnych rządów Hugo Chaveza i Nicolasa Maduro. Od niedawna milionowy majątek można nosić tam w jednym banknocie – pisze Bankier.pl.
Bank Centralny Wenezueli ogłosił, że do obiegu wprowadzone zostaną trzy nowe banknoty: o nominałach 200 000, 500 000 i 1 000 000 boliwarów. Liczone w setkach tysięcy i milionach kwoty brzmią poważnie, ale czar pryska, gdy uzmysłowimy sobie, że według oficjalnego kursu milion boliwarów wartych jest raptem 2,04 zł.
Wprowadzenie nowych banknotów jest oficjalnie motywowane „rozszerzeniem obecnej rodziny banknotów” – w komunikacie ani razu nie pada słowo „inflacja”, jest za to mowa o „optymalizacji obecnej struktury monetarnej celem dostosowania jej do potrzeb gospodarki narodowej”.
Tymczasem inflacja w Wenezueli jest najwyższa na świecie i według ostatnich danych wynosi 2665% w ujęciu rocznym. Bank Centralny Wenezueli przyznał, że w szczytowym momencie inflacja sięgała nawet 344 500%, licząc rok do roku. 100 boliwarów z 2007 r. odpowiada obecnie ponad 700 miliardom boliwarów – wylicza Michał Żuławiński, analityk Bankier.pl.
W latach 2013-2020 r. PKB Wenezueli skurczył się o 80 proc. Zapaść gospodarcza połączona z hiperinflacją obniża realne wynagrodzenia ludności, a najmniej zarabiający mogą liczyć na równowartość kilku dolarów miesięcznie. Wyniki badań ubóstwa są szokujące - nawet 97 proc. wenezuelskich rodzin nie ma zapewnionego bezpieczeństwa żywnościowego, a 90 proc. cierpi ze względu na nieregularne dostawy energii elektrycznej.
Cały tekst na temat sytuacji w Wenezueli przeczytasz na Bankier.pl: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Hiperinflacja-w-Wenezueli-trwa-Kraj-milionerow-za-2-zlote-nad-przepascia-8072660.html
infowire.pl