Ten dokument osobiście niezwykle mnie cieszy i satysfakcjonuje – mówił Jerzy Stuhr, rektor krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego, prezentując podczas wczorajszej inauguracji roku akademickiego dokument zbliżający uczelnię do standardów europejskich, czyli wprowadzający system punktowy w procesie oceniania studentów.
Tym samym teoretycznie uczelnia jest przygotowana na przyjęcie studentów
zagranicznych, może nawet od drugiego semestru pojawią się u nas dwaj
Hiszpanie – mówił prof. Stuhr w czasie wcześniejszej konferencji
prasowej. To opracowanie wprowadzające nowe standardy nauczania, podobnie jak i
nawiązanie ścisłej współpracy z warszawskim Teatrem Rozmaitości, gdzie kilku
najlepszych studentów krakowskiej PWST spędzi ten rok akademicki, pracując pod
opieką Grzegorza Jarzyny, Krzysztofa Warlikowskiego, Anny Augustynowicz,
zaliczył rektor do ważnych faktów w rozwoju uczelni. Jasnym punktem, powodem do
dumy jest też Teatr PWST; w minionym sezonie wystawił siedem premier, teraz
zapowiada pięć – w tym najbliższe: "Zieloną gęś" Gałczyńskiego w reżyserii
Marty Stebnickiej, "Villa dei Miseri", inspirowany malarstwem Jerzego
Nowosielskiego, czerpiący z poematów T.S. Eliota autorski spektakl Piotra
Cieplaka oraz "Balkon" Geneta, który przygotuje Agata Duda-Gracz.
O
tych istotnych dla życia PWST kwestiach mówił rektor w przemówieniu
inauguracyjnym, podkreślając również misję tej uczelni – dbanie o tożsamość
i rangę polskiej sztuki. Jako przykład przywołał teatr Tadeusza Kantora,
wieńcząc ten wątek słowami: – Musimy nie zapomnieć, skąd jesteśmy,
gdzie jest nasze Wielopole.
Uroczystość w Sali im.
Wyspiańskiego była takoż okazją do honorów i podziękowań. Prorektor uczelni,
wybitna aktorka prof. Anna Polony odebrała z rak wiceministra kultury Macieja
Klimczaka Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, przechodzący na emeryturę
prof. Tadeusz Malak otrzymał wielką owację studentów, podobnie jak Małgorzata
Uliwska, która przepracowała w uczelnianej bibliotece lata całe (– Była już
w czasach moich studiów – wspominał rektor). Owacją na stojąco i
gorącymi brawami dziękowano za pół wieku pracy w uczelni prof. Edwardowi
Dobrzańskiemu. Dwukrotnie wspominał Jerzy Stuhr zasługi dla sprawnego
funkcjonowania uczelni jej dyrektora administracyjnego Franciszka
Gałuszki.
Gościem inauguracji byli wychowanek krakowskiej PWST
Olgierd Łukaszewicz - prezes ZASP, jak i prof. Jerzy Pomianowski, który w
wykładzie inauguracyjnym starał się dowieść ważności i nieodzowności teatralnej
rampy. A adresował wykład m.in. do 35 nowych studentów - w tym 28 na Wydziale
Aktorskim i siedmiu na Wydziale Reżyserii Dramatu, który właśnie rozpoczął swe
30-lecie. Jak przypominała wczoraj prodziekan Ewa Kutryś, trzy dekady temu
indeksy odbierali Krystian Lupa i Mikołaj Grabowski, obecny dziekan i dyrektor
Starego Teatru.
Tak więc 133 studentów znów ożywiło obiekty
teatralnej uczelni; rektor życzył im wczoraj sukcesów, ale też, żegnając,
zapowiedział – i do zobaczenia podczas sesji. W tej po raz pierwszy
przyjdzie przyszłym aktorom i reżyserom zbierać punkty zamiast
ocen.