Wejście do UE może przynieść wzrost cen nowych samochodów w Polsce. Producenci aut będą musieli pogodzić chęć utrzymania udziału w polskim rynku z tendencją do wyrównywania się cen w ramach Unii - uważają analitycy PricewaterhouseCoopers (PwC).
"Producenci samochodów nie chcą ryzykować utraty obecności na polskim rynku, a zrównanie cen samochodów ze średnią europejską oznaczałoby, że ich cena wzrosłaby znacznie powyżej możliwości nabywczych polskich konsumentów" - napisali analitycy PwC.
Z drugiej jednak strony, w ich ocenie, utrzymywanie w Polsce cen niższych niż w obecnych krajach UE może doprowadzić do sytuacji, w której konsumenci z innych krajów zaczną kupować samochody w polskich salonach.
"Producenci samochodów będą na bieżąco śledzić rozwój wydarzeń, a gdy ta tendencja będzie wzrastać najprawdopodobniej podniosą ceny samochodów w Polsce" - napisał PwC.
PwC uważa, że kupowanie przez konsumentów samochodów za granicą oznaczałoby "katastrofę dla producentów samochodów".
Jednocześnie według analityków firmy przekonanie o niskiej skłonności europejskich konsumentów do zakupów samochodów poza krajem zamieszkania może okazać się błędne.
"Przy 14-procentowej różnicy cen między Polską a Niemcami oraz 8-procentowej różnicy między Polską a Czechami jest znacznie bardziej prawdopodobne (niż w obecnej UE, gdzie różnice cenowe są niewielkie), że konsumenci jednak będą skłonni kupować samochody w innym kraju" - napisano w opracowaniu.
Ceny detaliczne nowych samochodów w Polsce są obecnie o 18 proc. niższe od średniej europejskiej. W okresie od marca 2003 do marca 2004 ceny samochodów w Polsce wzrosły o 9,6 proc. podczas gdy w krajach strefy euro w tym samym okresie wzrost wyniósł 4,8 proc.