"Puls Biznesu" pisze, że Komisja Europejska ma podstawy, by zakwestionować polskie regulacje prawne w zakresie prawa górniczego, co może zablokować poszukiwania gazu łupkowego - podaje IAR.
Gazeta pisze, że obowiązujące od 1 stycznia prawo nie uwzględnia niektórych zasad unijnej dyrektywy węglowodorowej. Wymaga ona, by koncesje dotyczące poszukiwania i wydobycia węglowodorów, między innymi gazu łupkowego, udzielane były w ramach przetargów. Tymczasem polskie przepisy dają pierwszeństwo w ubieganiu się o koncesje wydobywcze, firmom, które wcześniej udokumentowały zasoby złoża.
Gazeta dodaje, że w sprawie prawa geologicznego Bruksela od dawna ma Polskę na celowniku - w 2008 roku Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciw Polsce dotyczące braku implementacji prawa geologicznego i górniczego, a sprawa cały czas trwa, a rząd będzie musiał się mocno zaangażować w obronę swojego stanowiska przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości. A trybunał formalnie niezależny, nie jest pozbawiony wpływów politycznych.
- Wiadomo, że Niemcom, Francji i Rosji nie zależy na tym, by w Polsce wydobycie gazu z łupków się rozwinęło - mówi gazecie adwokat Mikołaj G. Goss, z kancelarii reprezentującej firmy wydobywcze.