Huragan Sandy, którego uderzenie na wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych spodziewane jest w poniedziałek w nocy (czasu miejscowego), na razie nie wpłynął na zmiany cen surowców rolnych - informuje analityk Domu Maklerskiego BOŚ Dorota Sierakowska.
Pojawiły się spekulacje, że huragan Sandy może zaburzyć funkcjonowanie rynku zbóż. Obawy te są jednak przesadzone - wprawdzie zła pogoda może w pewien sposób wpłynąć na transport zebranego zboża, jednak nie będzie mieć raczej bezpośredniego wpływu na jakość zbiorów - tłumaczy analityczka.
"Można oczekiwać, że na rynkach surowcowych początek tygodnia będzie odznaczał się niewielką aktywnością inwestorów" - napisała w poniedziałkowym komentarzu Sierakowska. W poniedziałek rano zmiany cen większości surowców rolnych są symboliczne.
Na ceny zbóż wpływają raczej negatywne informacje dotyczące ich eksportu z USA. W piątek amerykański Departament Rolnictwa (USDA) poinformował, że w tygodniu zakończonym 18 października eksport soi i kukurydzy z Stanów Zjednoczonych był niższy niż oczekiwano. Sprzedaż kukurydzy za granicę wyniosła w skali tego tygodnia 142 tys. ton, podczas gdy spodziewano się 150-250 tysięcy ton, natomiast wywóz soi wyniósł ok. 522 tys. ton przy oczekiwaniach na poziomie 650-850 tys. ton.
Jak zauważa analityczka, w tym roku przewiduje się rekordowe zbiory kukurydzy i soi w Brazylii i Argentynie, jednak zbiory tych zbóż były utrudnione z powodu niesprzyjającej pogody: w Argentynie były zbyt obfite deszcze, a w niektóre obszary Brazylii dotknęła susza. Obecnie pogoda poprawiła się, co wpłynęło na zwiększenie podaży soi i kukurydzy.