FAMMU/FAPA podała, że w okresie od lipca 2012 do końca kwietnia 2013 roku Rosjanie odnotowali rekordowo niski poziom importu jabłek z Chin. W sumie we wspomnianym okresie import ten wyniósł jedynie 104 tys. ton. Zdaniem lokalnych kupców spadek zainteresowania sprowadzaniem tych owoców z Chin to wynik zwyżki cen (wzrost kosztów produkcji, siły roboczej oraz kosztów transportu w ostatnich latach w Chinach) w ostatnich latach oraz silnej konkurencji ze strony jabłka z Polski czy Mołdawii.
Od około 4-5 lat obserwowany jest rok roczny spadek wolumenu importu chińskich jabłek, za to w tym samym okresie rośnie popularność tych sprowadzanych z Polski - w minionym roku łączny udział polskich jabłek na rosyjskim rynku to niemal 49 proc. Jeszcze w roku 2010 udział owoców z Chin wynosił niecałe 14 proc., podczas gdy w roku 2012 już jedynie 10,3 proc., a tegoroczny będzie zapewne jeszcze niższy. Dla porównania jeszcze w roku 2007 było to około 30 proc.
Najchętniej sprowadzanym z Chin jabłkiem jest owoc odmiany Fuji - mało popularnej w europejskich uprawach. Tuż po jabłku z Polski około 11,5 proc. udział w importowanych owocach mają jabłka z Mołdawii, coraz więcej importowanych jest także owoców z Serbii - w sumie w minionym roku udział jabłek z państw bałkańskich na rosyjskim rynku wzrósł o około 8,5 proc. wobec poprzedniego roku.