W 2009 r. UE sprzedała na rynki krajów trzecich 1 013,8 tys. ton żywca, mięsa, podrobów i przetworów drobiu – o 3,3% więcej niż przed rokiem, podaje FAMMU/FAPA. Zwiększyły się wysyłki żywego drobiu, mięsa i przetworów z kurcząt oraz gęsi, obniżył się natomiast eksport mięsa i przetworów z indyków oraz kaczek. Pomimo kryzysu eksport nie ucierpiał, ponieważ drób jest tańszą alternatywą białka zwierzęcego w porównaniu z mięsem czerwonym.
Najważniejsi unijni eksporterzy produktów drobiowych na rynki trzecie to: Francja (311,4 tys. ton; spadek o 3% wobec 2008 r.), Holandia (212,1 tys. ton; wzrost o 7%), Niemcy (148,9 tys. ton; -0,4%) oraz Polska (61,1 tys. ton; +29%), według danych KE. W czołówce odbiorców znalazły się Rosja (227,4 tys. ton, spadek o 1,2% wobec 2008 r.), Arabia Saudyjska, Ukraina, Hongkong, Benin, Wietnam oraz Jemen.
Import sektora drobiu z krajów trzecich do Wspólnoty w 2009 r. wyniósł 890,6 tys. ton – o 3,2% mniej w porównaniu z 2008 r. Największymi dostawcami pozostały Brazylia i Argentyna. Wzrósł import żywca, obniżyły się zakupy mięsa i przetworów drobiowych. Największe ilości drobiu z krajów trzecich trafiały na rynki: holenderski (341,3 tys. ton, wzrost o 1% wobec 2008 r.), brytyjski (192,4 tys. ton, +6%) oraz niemiecki (158 tys. ton, minus 10%).