Nowe odkrycie stworzyło podstawy dla produkcji piwa, które można przechowywać dłużej bez obawy o utratę smaku - informuje fachowy "Journal of Agricultural and Food Chemistry".
O ile stare wino czy długo leżakująca whisky zyskują na smaku, to piwo powinno być jak najświeższe. Szkodzi mu zwłaszcza wysoka temperatura i światło (dlatego butelki od piwa są z ciemnego szkła). Chmielowa goryczka jest dla piwa zaletą, czego nie można powiedzieć o goryczy związanej z wiekiem. Przeciętne piwo przestaje być dobre po 6-12 miesiącach przechowywania.
Podczas pionierskich badań zespołowi Thomasa Hofmanna z politechniki w Monachium udało się zidentyfikować główne substancje odpowiedzialne za gorzki, nieprzyjemny posmak starego piwa. Analizie poddano wiele dostępnych na rynku piw, badając je wkrótce po uwarzeniu oraz po długotrwałym przechowywaniu. Okazało się, że spośród 56 zawartych w piwie gorzkich substancji 5 odpowiada za jego niewłaściwy smak związany ze zbyt długim przechowywaniem.
Zdaniem odkrywców, zapobieganie powstawaniu tych substancji - na przykład poprzez lepszą kontrolę pH - może pozwolić na przedłużenie świeżości piwa. Warto też, według badaczy, by temperatura przechowywania była możliwie najniższa.