Nowe unijne prawo ws. wydobycia gazu łupkowego na razie jest niepotrzebne, tak wynika z raportu Komisji Europejskiej. Bruksela zastrzega jednak, że opinia dotyczy aktualnej fazy poszukiwań surowca.
Dokument na zlecenie Komisji przygotowała belgijska firma prawnicza. Analizy przeprowadzone zostały w Polsce, Francji, Niemczech i Szwecji. We wszystkich tych krajach prawo jest zgodne ze wszystkimi aspektami środowiskowymi. Zgodnie z oświadczeniem Marlene Holzner, rzecznika komisarza d.s energii "w Unii Europejskiej nie ma kraju, który ma duże wydobycie komercyjne. Jedynym takim krajem są Stany Zjednoczone. Musimy więc też poczekać na ich rezultaty, bo oczywiście przy innej skali ocena może być inna. Dlatego Komisja Europejska mówi, że to nie jest ostateczny raport." Rzeczniczka podkreśla jednak, że KE będzie dalej uważnie przyglądać się jak wygląda rozwój wydobycia gazu łupkowego.
W opinii prawników, którzy przygotowali raport Polska się wyróżnia, bo prowadzi ocenę wpływu na środowisko jeszcze przed wydaniem licencji na poszukiwanie łupków i rozpoczęciem odwiertów. Przeprowadza też konsultacje społeczne na wczesnym etapie.