W województwie łódzkim kończy się akcja kolczykowania bydła. Do tej pory kolczyki otrzymało ponad 400 tys. krów czyli około 97% pogłowia w regionie.
W gminach Sieradz i Ujazd zootechnicy oprócz dorosłych krów dokolczykowali
ostatnio kilkaset cieląt. Rolnicy zdają sobie sprawę z konieczności
skrupulatności przeprowadzanej ewidencji zwierząt i każde narodziny zgłaszają
bezzwłocznie.
Zootechnicy są zdania, że gminy powinny zorganizować szkolenia
dla rolników. Wprawdzie fachowcy, którzy kolczykują krowy zobowiązani są do
pomocy w wypełnianiu formularzy, ale rolnicy mają problemy z przygotowaniem
dokumentacji.
Rolnik musi prowadzić
księgę rejestracji stada bydła. To na jej podstawie będzie mógł wypełniać
wnioski o dofinansowanie unijne. Co roku kontrolowanych będzie 10% dokumentów
składanych w kraju.
Prawie wszystkie stada w regionie są już oznaczone, trwa tworzenie bazy danych z zebranych przez zootechników i weterynarzy informacji. W kilku powiatach brakuje jeszcze dokładnej informacji o liczebności stad, dlatego do tej pory zakolczykowano tam niespełna 80% pogłowia. Agencja prosi o zgłoszenia od gospodarzy którzy jeszcze nie mają zakolczykowanych stad.