Strona białoruska wstrzymała zaplanowaną na wczoraj w Brześciu licytację mięsa o wartości 2 milionów dolarów skonfiskowanego polskiej firmie Inco Food.
Nakaz konfiskaty wydał Sąd Dzielnicowy w Brześciu na wniosek miejscowego Urzędu Celnego, który twierdzi, że polska firma nie dopełniła formalności w składowaniu mięsa, sprowadzanego z Polski mięsa.
Firma Inco Food odwołała się do sądu wyższej instancji. Ambasada polska w Mińsku przekazała białoruskiemu MSZ notę w której poprosiła by wstrzymano licytację mięsa do czasu rozpatrzenia apelacji.
Wicepremier Jerzy Hausner przesłał list w sprawie Inco Food wicepremierowi Białorusi Andrejowi Kabiakowowi. Walery Sochaszczyk, dyrektor wykonawczy firmy Inco Food powiedział Polskiemu Radiu, że białoruski MSZ poinformował o problemach polskiej firmy premiera Białorusi.
Ministerstwo Gospodarki Białorusi przesłało dziś Urzędowi Celnemu w Brześciu list z prośbą o wstrzymanie licytacji i zmianę stanowiska wobec Inco Food.
Również dyrekcja Wolnej Strefy Gospodarczej - na terenie której działa Inco Food - od poczatku wspiera polską firmę. Inco Food zatrudnia 800 pracowników. Jest największym polskim inwestorem na Białorusi.