Trwa skup jagniąt na eksport. Najchętniej kupują je od nas Włosi, Francuzi, Holendrzy i Hiszpanie.
Od 2-3 lat ceny utrzymują się na stałym poziomie, ale produkcja jest coraz mniej opłacalna, głownie za sprawą mniejszych o 1/5 dotacji. Hodowcy przestawiają się na wydajne rasy mięsne. Chętnie hodowane do tej pory rasy wełniste nie sprawdzają się. Wełna uzyskiwana po uboju, bez prania, traktowana jest coraz częściej jako odpad. Nie ma na nią chętnych, a ceny spadły nawet do 2,5 zł za kilogram.
Od sierpnia przyjmowany jest żywiec w przedziale wagowym od 17 do 40 kg. Na lżejsze i najdroższe jagnięta największy popyt jest dopiero przed Świętami Bożego Narodzenia. Na owcach nie da się dobrze zarobić, dlatego w ostatnich latach poziom produkcji żywca jagnięcego nieznacznie, ale systematycznie spada.