Na terenie gminy Szydłowo ma powstać ferma świń. Inwestor - firma z Gołańczy - planuje hodować na trzystuhektarowej działce, nawet 40 tys. tuczników rocznie. Mieszkańcy protestują.
Na lokalizację tej megachlewni wybrano Nowy Dwór. Mieszkańcy okolicznych wsi obawiają się jednak, że ferma może być zagrożeniem dla środowiska, a smród uniemożliwi im normalne życie. Powstająca gnojowica ma być bowiem rozlewana na pola. Do wójta Szydłowa wpłynął już protest w tej sprawie.
Przeciw budowie fermy są także rolnicy i gminni samorządowcy. Ci pierwsi obawiają się konkurencji. Drudzy natomiast nie chcą dopuścić by wieloletnie wysiłki zmierzające do uczynienia Szydłowa gminą ekologiczną poszły na marne.
Na razie wójt zażądał od inwestora raportu o ochronie środowiska.