Nieosiągalne dla pojedynczych hodowców ceny skupu królików udało się uzyskać tym , którzy połączyli swoje siły. Chodzi o hodowców z okolic Opola i Gdańska. Ale jak sami przyznają - największy problem to monopol weterynarzy.
W hodowli królików opieka medyczna jest bardzo kosztowna. Za 2,5- kilogramowy
okaz świadectwo weterynaryjne kosztuje 65 gr. To 5 razy drożej niż za żywiec
wieprzowy. Półkilogramowy lek na niszczącą stada koksydiozę kosztuje 130
zł.
Ten rok nie jest zbyt dobry dla hodowców królików. Susza
spowodowała spore straty w paszy, która podrożała. Ale dzięki temu, że hodowcy
zrzeszyli się, mogą płacić taniej i dostają w ubojni 5 zł za kilogram mięsa - o
80 gr. więcej niż indywidualnie.
Hodowcy królików sprzedają
mięso do nielicznych rzeźni eksportowych. Krajowe markety zapchane są bowiem
chińskim królikami, których inne kraje Europy przez swoje granice nie
wpuszczają.