Miało już być bez niespodzianek, a tymczasem w większości zakładów mięsnych dziś cenniki zdecydowanie niższe niż przed tygodniem. Niektóre firmy co dwa dni obniżają ceny.
I chociaż za każdym razem jest to najczęściej 5 najwyżej 10 groszy w dół, ale to wystarcz aby produkcja przestała się zupełnie opłacać. W całym kraju ceny coraz bardziej wyrównane. Rolnicy dostają za żywiec od 3 złotych 10 groszy, do 3 złotych 30 groszy.
Jak mówią w zakładach mięsnych przez najbliższe miesiące na odwrócenie tendencji nie ma co liczyć, chyba że uda się odblokować wschodnią granicę. Jeśli nie to podwyżki spodziewane są dopiero za pół roku. Tyle potrzeba czasu aby pogłowie świń zmalało. A że zmaleje to prawie pewne, bo do rzeźni trafia teraz nawet dwa razy więcej macior niż normalnie.
1. tuczniki zł/kg
ceny skupu wg wbc
S 4,50 – 4,96
E 4,30 – 4,81
U 4,10 – 4,53
R 3,99 – 4,25
O 3,40 – 4,04
P 2,97 – 3,76
Są już firmy, gdzie klasa R spadła poniżej 4 złotych za kilogram. Cena maksymalna klasy S poniżej 5 złotych.
2. prosięta zł/parę
ceny targowiskowe wg ODR-ów
woj. lubelskie 80 - 160
woj. mazowieckie 100 - 220
woj. świętokrzyskie 120 – 200
woj. podlaskie 120 – 260
woj. łódzkie 150 - 250
woj. lubuskie 230
woj. małopolskie 180 – 310
Na targowiskach ceny prosiąt bez większych zmian. Nadal najtaniej jest na Lubelszczyźnie najdrożej w Małopolsce. Tylko w Mszanie Dolnej i Nowy Targu para prosiąt wyceniana jest na 300 złotych.