Jabłka, sprzedawane na europejskich rynkach są stare, ale dzięki chemicznym środkom konserwującym wytrzymują nawet roczne przetrzymywanie. Ta wiadomość, podana przez dziennik „The Times” zelektryzowała Brytyjczyków.
„To zamieszanie psuje nam rynek”- odpowiadają plantatorzy. Klienci nie widzą, czy w marketach kupują jabłka z zeszłego, czy tego roku. „Tracą wszyscy”- dodają przedstawiciele producentów.
W tym roku zbiory jabłek w Europie są niższe niż w poprzednim sezonie. Niedobór owoców na rynku powinien spowodować wzrost cen. Nie wszędzie jednak tak się dzieje. Brytyjski dziennik informuje, że jabłek jest dużo, bo na rynku są także stare owoce dobrze zakonserwowane przez odpowiednie środki chemiczne.
Dzieje się tak, ponieważ sieci handlowe wywierają coraz większą presję na dostawy taniego towaru. Z kolei zdaniem zrzeszeń producentów już od dawna wiadomo, że niska cena jabłek nie wpływa na zwiększenie popytu.
Eksperci spodziewają się także, że wkrótce, ze względu na rosyjskie blokady importu, podaż owoców na europejskich rynkach dodatków się zwiększy. Komisja Europejska zapowiedziała, że w taj sprawie w przyszłym tygodniu w Brukseli odbędą się konsultacje.