Koalicja Polska wolna od GMO" nie ustaje w staraniach o wprowadzenie wzorem 7 innych krajów członkowskich Unii Europejskiej całkowitego zakazu sprowadzania, wysiewu i upraw zmodyfikowanych genetycznie ( GMO) nasion i roślin.
W piątek, 5 czerwca br. Koalicja demonstrowała przed dwoma ministerstwami - rolnictwa i środowiska w związku z wycofaniem się rządu z wcześniejszych ustaleń, według których Polska miała pozostać krajem wolnym od GMO. W liście otwartym skierowanym do obu resortów organizacja podkreśla, że społeczeństwo ma wszelkie podstawy, by zająć stanowisko sprzeciwiające się GMO. Coraz więcej niezależnych naukowców ostrzega przed realnymi zagrożeniami dla zdrowia ludzi i zwierząt oraz środowiska naturalnego, jakie płyną z wprowadzenia GMO. Doświadczenia przeprowadzone w warunkach naturalnych, jak testy laboratoryjne, pokazały, że myszy, świnie i krowy maja poważne problemy zdrowotne z powodu spożywania pasz modyfikowanych genetycznie. Za niepodważalny fakt Koalicja uznaje również to, że nic nie jest w stanie powstrzymać przenoszenie przez wiatr czy owady genetycznie zmodyfikowanego pyłku kwiatowego na rośliny oddalone o wiele kilometrów od genetycznie zmodyfikowanych upraw. Jak podaje Institute od Science in Society w Londynie : "Obecnie ilość dowodów świadczących o tym, że produkty zmodyfikowane genetycznie nie są bezpieczne jest już tak znaczna, iż ustawodawcy powinni odpowiadać za karygodne zaniedbania z racji nieprzerwania kampanii zaprzeczania wprowadzania społeczeństwa w błąd".
Koalicja żąda wprowadzenia natychmiastowego zakazu na MON810. Działacze organizacji zwracają przy tym uwage, że firmy promujące produkty genetycznie zmodyfikowane, takie jak Monsanto, DuPont, Syngenta czy BayerCropScience AG wykorzystują kryzys żywieniowy na świecie, by starać się przekonywać opinię publiczną, że to właśnie ich zmodyfikowane produkty są jedynym sposobem aby zapobiec światowej klęsce głodu. Tymczasem eksperyment z GMO w świecie roślin spowodował powstawanie superchwastów i superszkodników, z którymi walka jest niezwykle kosztowna. Ponadto w roślinach zmodyfikowanych genetycznie powstają nadprogramowe białka, które zmieniają poziom białek już istniejących, a nawet ich kształt i skład białek utworzonych przez wstawiony gen. Pszczoły zbierając nektar i pyłek z transgenicznego rzepaku, który był poddawany działaniu środków chwastobójczych, produkowanych przez wspomniane koncerny masowo ginęły i giną.
Z racji tej, że Polska jest największym importerem śruty sojowej w 90% zmodyfikowanej genetycznie korporacje promujące GMO maja bezpośredni wpływ na sposób wytwarzania pasz np. dla całej branży drobiarskiej. O tym nie wiedza producenci drobiu. Podobnie rzecz ma się z konsumentami. Mimo obowiązku znakowania żywności pochodzącej od zwierząt karmionych GMO nie sposób znaleźć zapisy informujące o tym fakcie na etykietach. W przypadku, gdy cały produkt jest genetycznie zmodyfikowany oznakowanie powinno być uzupełnione. Jeśli tylko niektóre składniki są genetycznie zmodyfikowane, obok nazwy składnika należy umieścić napis: genetycznie zmodyfikowany. Napis i informacja powinny być czytelne i zapisane czcionką tej samej wielkości co nazwa składnika lub produktu. Niestety obowiązkowe znakowanie produktów z GMO, w tym żywności, w Polsce jest wykonywane bardzo rzadko.
.png)
Zaloguj przez Facebook
