Czeski przemysł drobiarski przeżywa renesans. Konsumenci najchętniej wybierają białe mięso, rzadziej wołowinę, czy wieprzowinę- wynika z sondażu przeprowadzonego przez praski instytut badawczy.
Z 80 kg mięsa, jakie rocznie zjada przeciętny Czech, 24 przypada na drób. To o 10 kg więcej, niż 5 lat temu.
Producenci trzody nie mają powodów do zadowolenia, bo wzrost popytu na drób odbył się kosztem sprzedaży wieprzowiny.