Vion Food Group błyskawicznie buduje swą pozycję na rynku. Istniejący pod parasolem rolnej organizacji ZLTO i operujący dotychczas pod nazwą Bestmeat, holenderski koncern w ciągu 3 ostatnich lat przejął grupę niemiecką grupę Moksel, grupę Nordfleisch i dwóch holenderskich dystrybutorów mięsa Dumeco i Hendrix Meat. Zgodnie z danymi analityków, Holendrzy - robią roczny obrót w wysokości 5,7 biliona euro. Wybrawszy nową nazwę na Vion Food Group (wiosną tego roku) grupa uplasowała się na drugim miejscu za dotychczas najważniejszym dystrybutorem mięsa w Europie Danish Crown którego roczny obrót wyniósł 6 bilionów Euro.
Obecnie niemieckie ubojnie Südfleisch Group realizujące doroczną sprzedaż w wysokości 1,1 bilona euro przyłączyły się do grupy. W takim razie, Vion obejmie prowadzenie przynajmniej odnośnie wielkości sprzedaży w Europie.
Koncerny mięsne dotychczas były zablokowane co do możliwości łączenia się w grupy na mocy prawa antymonopolowego co między innymi zablokowało w 2001r.
Połączenie się Moksel i Südfleisch w spółkę typu joint venture. Przez lata Südfleisch było przyciśnięte do ściany potrzebując silnego partnera aby przeżyć. Jak dotąd , mało kto miał wątpliwości odnośnie zgody niemieckich farmerów na taką sprzedaż.
Jeśli chodzi o Vion, kupując Südfleisch z jednej strony udowodniło mądry krok z widokiem na rozwój rynku wołowiny w przyszłości. Zasoby bydła kurczą się i przez to stają się droższe, mniejsze ilości trzymane przez farmerów są konsekwencją zmian w polityce agrokulturalnej UE. Obecnie Vion jest najważniejszym dystrybutorem wołowiny z dorocznym ubojem wynoszącym powyżej 900 000. Przyłączając do grupy Sudfleisch, którego roczny ubój bydła kształtował się na poziomie 375 000 sztuk, Vion zabezpieczy sobie dodatkowe źródła cennego surowca.
Z drugiej strony może wzrastać problem z integracją w grupie Vion. W Bawarii i Baden-Wurttembergii , rzeźnie Moksel są położone bardzo blisko rzeźni Südfleisch. Więc eksploatacja wydajności rzeźni będzie najważniejszym problemem z którym muszą sobie poradzić tak jak w innych regionach. W tym
tygodniu rzeźnia NFZ oznajmiła że ich rzeźnia Kalkar będzie zamknięta. W pozostałych miejscach uboje będą prawdopodobnie realizowane przez zewnętrznych usługodawców.
Zadaniem managerów grupy jest również zharmonizowanie produkcji mięsa i wyrobów gotowych (przetworzonych) tak aby wykluczyć wewnętrzna konkurencję.
Przedsiębiorstwa, które wcześniej działały niezależnie i są teraz skonsolidowane w Vion, posiadają odpowiednie tereny produkcyjne wykorzystywane dotychczas dla współpracy z Südfleisch. Kierownictwo Vion również będzie musiało radzić sobie z wyzwaniem zoptymalizowania działalności tych struktur.
Przez parę lat Vion, jako przyszły lider europejskiego przemysłu mięsnego, zrobiło tylko trochę pracy która czeka ich w przyszłości aby wyrobić swoją markę. Danish Crown, aktualnie utrzymująca się na pozycji lidera, rozwijała się ponad dekadę i teraz pracuje nad wzrostem ich struktury. Vion będzie musiało przygotować się na gruntowne zmiany dla osiągnięcia optymalnej efektywności grupy.