Doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z działalnością interwencyjną na rynku produktów rolnych złoży do prokuratury Najwyższa Izba Kontroli. Najwyższa Izba Kontroli poinformowała, że negatywnie ocenia działalność interwencyjną na rynkach zbóż i mięsa wieprzowego. Winę za nieskuteczną działalność ponosi Agencja Rynku Rolnego – uważa NIK, według której działalność ta nie poprawiła także sytuacji ekonomicznej producentów rolnych. Obejmowała ona zaledwie 50-60 tysięcy rolników, to jest 3% ogólnej ich liczby.
W ocenie NIK obowiązujący system interwencji na głównych rynkach rolnych, w
których państwo ustala ceny produktów, doprowadził do destabilizacji rynku.
Szczególnie negatywnie oceniono ustalone przez Agencję Rynku Rolnego zasady
interwencyjnego skupu zbóż. Ujęte w tych zasadach procedury nie zapewniały
szczelności systemu przed wyłudzaniem dopłat przez nieuczciwych producentów,
popełnieniem nadużyć przez podmioty skupujące oraz nie zabezpieczały przed
możliwością polecenia skupu jednostkom nie wyłonionym w przetargu - zwłaszcza
tym, których działalność była negatywnie oceniana w trakcie poprzednich kontroli
NIK.
Kontrola ujawniła także występowanie w obszarze działań
interwencyjnych oraz w zakresie regulacji rynków rolnych nieprawidłowości,
wykazanych już we wcześniejszych kontrolach, a sprzyjających zaistnieniu
obszarów i mechanizmów korupcjogennych. Negatywnie oceniono także brak pełnej
realizacji wniosków pokontrolnych, wynikających z kontroli NIK, a dotyczących
działalności agencji na rynkach produktów rolnych w latach poprzednich, pomimo
składania informacji o pełnej ich realizacji.
Najwyższa Izba Kontroli
skierowała do premiera, szefów resortów finansów oraz rolnictwa, a także do
prezesa Agencji Rynku Rolnego wnioski, w których zwróciła szczególną uwagę na
potrzebę zintensyfikowania nadzoru i kontroli nad interwencyjnym skupem zbóż w
bieżącym roku.