Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak w wywiadzie udzielonym "Trybunie" zapewnił, że wszyscy rolnicy otrzymają dopłaty bezpośrednie. Zwrócił się też z apelem, aby nie dali się zwieść opowieściom o "wirtualnych pieniądzach".
Olejniczak podkreślił też rolnicy nie pozostaną sami. Radą i pomocą będą im służyć pracownicy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która w najbliższych dniach zaprasza do biur powiatowych na dodatkowe konsultacje. Pomocy będą udzielać pracownicy ośrodków doradztwa rolniczego, banków spółdzielczych, gmin. - Wszystkie gminy - dzięki porozumieniu z ministrem pracy - mogą zatrudnić dwóch młodych ludzi, którzy mają również wspomagać rolników w wypełnianiu wniosków o dopłaty bezpośrednie - dodał szef resortu rolnictwa.
Wyraził słowa uznania dla rolników za skorzystanie z programu SAPARD. Dzisiaj rolnicy muszą sami wiedzieć o tym, że trzeba wypisać czek na dopłaty, aby za kilka miesięcy na ich rachunek bankowy wpłynęły pieniądze. Przypomniał, że jest to około 500 zł na hektar.