Rośnie prawdopodobieństwo przekroczenia celu inflacyjnego w 2005 roku - ocenił w poniedziałek wiceprezes Narodowego Banku Polskiego Krzysztof Rybiński.
W projekcji inflacji przedstawionej w maju mówiliśmy jasno, że jest wysokie prawdopodobieństwo, powyżej 50 proc., że inflacja w przyszłym roku może przekroczyć górną granicę dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego, czyli może być powyżej 3,5 proc. – powiedział Rybiński w wywiadzie dla Radia PIN. Od czasu publikacji projekcji majowej układ czynników pro- i antyinflacyjnych był taki, który działa w kierunku wyższej inflacji – dodał wiceprezes NBP.
Inflacja CPI rdr w czerwcu wyniosła 4,4 proc. wobec 3,4 proc. w maju. Minister finansów Mirosław Gronicki spodziewa się, że wskaźnik wzrośnie do 5 proc., jednak od sierpnia inflacja zacznie spadać. Rybiński dodał, że NBP przygotowuje obecnie nowy raport o inflacji, który będzie uwzględniał aktualną sytuację inflacyjną.
NBP przygotowuje do publikacji na koniec sierpnia sierpniową projekcję inflacji. Wtedy będzie więcej szczegółów. Trzeba jednak pamiętać, że to, o czym mówimy, to nie jest prognoza, a projekcja banku centralnego przygotowana przy założeniu niezmienionych stóp procentowych – powiedział Rybiński. RPP (...) może tak oddziaływać stopami procentowymi na inflację, żeby ta inflacja nie odchyliła się bardzo od celu, tylko powróciła w określonym okresie do celu, czyli do poziomu 2,5 proc. – dodał.
Wiceprezes banku centralnego ocenia, że niewykluczone sa kolejne podwyżki stóp procentowych w tym roku. Jesteśmy w cyklu podwyżek stóp procentowych. Jeżeli zagrożenia inflacyjne będą się utrzymywały, to niewykluczone są kolejne podwyżki – powiedział.
RPP na lipcowym posiedzeniu ku zaskoczeniu rynku podwyższyła stopy o 25 pkt bazowych po 50-punktowej podwyżce w czerwcu. Analitycy spodziewali się, że stopy wzrosną dopiero w sierpniu, oczekiwali jednak, że rada utrzyma 50-punktowe tempo podwyżek.