Igor Chalupec, wiceminister finansów, zlecił analizę zasadności wniosku PZU o przesunięcie na 1 maja 2004 r. wejścia w życie pakietu ustaw ubezpieczeniowych. Największy polski ubezpieczyciel zdecydował się na ten krok, bo nie są jeszcze gotowe rozporządzenia do tych ustaw.
Pismo w tej sprawie skierował do ministra finansów pod koniec listopada Cezary Stypułkowski, prezes PZU. W imieniu całej grupy prosi o zmianę terminu wejścia ustaw w życie z 1 stycznia na 1 maja 2004 r. Powód? Brak ostatecznych wersji kilkudziesięciu aktów wykonawczych do ustaw, za których przygotowanie w zdecydowanej większości odpowiada właśnie Ministerstwo Finansów. Chodzi m.in. o rozporządzenia dotyczące ubezpieczeń obowiązkowych, głównie OC zawodowego (np. notariuszy), a bez znajomości ich zapisów, które są warunkami takich umów - nie sposób wyliczyć taryfy składek i wprowadzić takich produktów do sprzedaży.
Ministerstwo zaskoczone
Resort finansów jest wyraźnie zaskoczony wnioskiem największego ubezpieczyciela. Kilka dni wcześniej Igor Chalupec, wiceminister finansów, mówił nam, że rzeczywiście były nieliczne głosy za przesunięciem terminu wejścia ustaw do czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Jednak żaden z zakładów ubezpieczeń ani Polska Izba Ubezpieczeń nie wystąpiły oficjalnie z takim wnioskiem. W Sejmie odbyła się nawet dyskusja na ten temat, w której wzięli udział posłowie, przedstawiciele Ministerstwa Finansów oraz zakładów ubezpieczeń. Zdecydowano, że ustawy i rozporządzenia wejdą w życie 1 stycznia, a w drugiej połowie roku dokona się przeglądu tego, jak funkcjonują i ewentualnie zostaną wprowadzone w nich zmiany. Według wiceministra Chalupca, za utrzymaniem dotychczasowego terminu opowiedział się wówczas również prezes PZU. Teraz, według naszych informacji, wiceminister Chalupec zlecił gruntowną analizę zasadności wniosku prezesa Stypułkowskiego.
Konsultacje jeszcze trwają
Do czterech ustaw ubezpieczeniowych powinny być wydane 52 rozporządzenia. Z informacji przekazanych nam przez Departament Instytucji Finansowych MF wynika, że 20 z nich zostało już podpisanych przez ministra finansów Andrzeja Raczko. Kolejnych 20 aktów wykonawczych czeka na jego podpis. Sześć z nich jest jeszcze w uzgodnieniach międzyresortowych, i nad kolejnymi sześcioma ciągle trwają prace. Zmiana terminu wejścia w życie ustaw możliwa jest tylko poprzez ich nowelizację. Będzie to bardzo trudne, bo do końca roku przewidziane są jeszcze tylko dwa posiedzenia Sejmu.