Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Szalczyk: TTIP nie może stanowić zagrożenia dla polskiego rolnictwa

12 czerwca 2015
Negocjowana między UE a USA umowa o partnerstwie handlowo-inwestycyjnym (TTIP) nie może stanowić zagrożenia dla polskiego rolnictwa - powiedziała w Sejmie wiceszefowa MRiRW Zofia Szalczyk. Jej zdaniem powinno wprowadzić się kontyngenty i klauzule ochronne dla produktów rolnych.
Wiceminister, która referowała sejmowej komisji ds. rolnictwa stanowisko resortu przypomniała, że rolnictwo w Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych funkcjonuje w zupełnie odmiennych warunkach. W Europie - wskazała - przykłada się np. dużą wagę do kwestii środowiskowych, co wiąże się z wyższymi kosztami produkcji.

Zaznaczyła jednocześnie, że negocjacje dotyczące TTIP prowadzi Komisja Europejska. "One mają charakter tajny, więc nie możemy w odpowiedni sposób przedstawić ewentualnych skutków" - podkreśliła Szalczyk.

Dotychczas w ramach TTIP odbyło się dziewięć rund negocjacyjnych. Toczą się one w trzech obszarach: dostępu do rynku (towary, usługi, zamówienia publiczne), współpracy regulacyjnej oraz zasad w handlu, obejmujących m.in. surowce, energię i prawa do ochrony własności intelektualnej.

Kolejna runda rozmów zapowiadana jest na lipiec.

Szalczyk przedstawiła również stanowisko ministerstwa rolnictwa dotyczące negocjacji w Światowej Organizacji Handlu (WTO) w ramach rundy z Dauhy. Jak tłumaczyła, Polska mówi o konieczności zachowania równowagi pomiędzy negocjacjami rolnymi, a negocjacjami w pozostałych obszarach.

Przypomniała, że rozmowy, mające wypracować kształt globalnego porozumienia handlowego toczą się w Genewie. Zawarcie umowy planuje się w czasie konferencji ministerialnej w Nairobi, wyznaczonej na grudzień 2015 roku. Negocjacje w imieniu Unii Europejskiej prowadzi Komisja Europejska. W grupie negocjacyjnej bezpośrednio nie uczestniczą kraje członkowskie, ale porozumienie musi zaakceptować Rada Ministrów Unii Europejskiej.

Szalczyk podkreśliła, że nowe porozumienie nie może prowadzić do eliminacji subsydiów eksportowych i różnych form wsparcia dla rolnictwa. Nie może być też mowy o obniżeniu stawek celnych dla krajów, które chcą wejść na unijny rynek i ograniczeniach związanych ze stosowaniem Wspólnej Polityki Rolnej.

"Minister rolnictwa nie uczestniczy bezpośrednio w tych pracach, bowiem są to kompetencje ministra gospodarki" - dodała wiceminister.


POWIĄZANE

Rolnictwo 4.0 – nie ma konieczności dwukierunkowej wymiany danych w robotach! Za...

Rada Europy uzgadnia pakiet "VAT w erze cyfrowej" Rada osiągnęła dziś porozumien...

Fundusz odbudowy i zwiększania odporności Rada Europy zatwierdza zmienione plany...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę