W założeniach do budżetu na 2005 rok rząd zapisał, że średnioroczny kurs euro/złotego wyniesie 4,58, a dolar/złotego – 3,81, wynika z informacji przekazanych przez ministra finansów Andrzeja Raczko we wtorek.
Rada Ministrów ma przyjąć założenia do przyszłorocznego budżetu na dodatkowym posiedzeniu w środę. Realizacja tych założeń jest kluczowe dla utrzymania relacji długu publicznego do PKB na bezpiecznym poziomie, tj. poniżej 60% – powiedział Raczko podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. Zdaniem Raczko, jeżeli w grę nie będą wchodziły czynniki polityczne, wtedy możliwa jest aprecjacja złotego, odzwierciedlająca fundamenty polskiej gospodarki. Minister podtrzymał także, że ta relacja w 2004 roku wyniesie 54,8% przy założeniu, że średnioroczny kurs euro/złotego wyniesie 4,68, a dolar/złotego – 3,82.