Od kwietnia 2007 do kwietnia 2008 ceny żywności w krajach Unii wzrosły o 7,1 proc. (w strefie euro wzrost był na poziomie 6,2 proc.), a inflacja ogółem wyniosła w tym czasie 3,6 proc. podała FAMMU/FAPA.
Dynamika wzrostu żywności we Wspólnocie jest najwyższa, od kiedy Eurostat prowadzi takie statystyki, czyli od 1996 roku.
Według danych Eurostatu w Polsce żywność podrożała przez rok o 6,8 proc., a inflacja ogółem w tym czasie wyniosła 4,3 proc. Najbardziej podrożały w Polsce owoce (o 27,7 proc.). O ponad 14 proc. droższe były mleko, sery, jajka oraz oleje i tłuszcze. Chleb podrożał o 13 proc., a mięso o 4,6 proc.. Cena ryb i owoców morza wzrosła o niecałe 3 proc. Spadły natomiast ceny warzyw (o 13,5 proc.) oraz nieznacznie cena cukru, dżemów i czekolady (o 0,4 proc.).
Największy wzrost cen żywności nastąpił w Bułgarii (o ponad jedną czwartą) i na Łotwie (o 21,7 proc.), a także na Litwie i w Estonii (o ponad 18 proc.). Najniższy wzrost cen zanotowano w Portugalii (3,2 proc.), w Holandii (5,4 proc.) i we Francji (5,5 proc.). Według ekspertów obecny wzrost cen żywności na świecie wynika m.in. z wyższych cen paliw i energii, zmian demograficznych oraz rosnącego zapotrzebowania ze strony krajów rozwijających się, a także gorszych warunków meteorologicznych w krajach, które są tradycyjnie producentami żywności, jak również przeznaczaniem pól uprawnych na rośliny do produkcji biopaliw.