Na rynkach hurtowych powoli ubywa kwiatów rabatowych. Dostać teraz bratki, stokrotki, czy niezapominajki to duże szczęście. Natomiast bez problemu kupimy rośliny balkonowe, pelargonie, surfinie, czy lobelie. Dla konsumentów to dobrze, producenci jednak narzekają na kompletny brak ruchu.
Wiele osób ze względu na bardzo zmienna pogodę wyraźnie wstrzymało się z zakupami- ocenia Lucyna Andrzejewska z poznańskiego rynku hurtowego, mimo, że już po „zimnej Zośce” . Największy bum na kwiaty balkonowe oraz rabatowe był zaraz po Wielkanocy, a wiosenne przymrozki wiele nasadzeń zniszczyły, i część klientów musi ponownie zrobić zakupy. Ale teraz ostrożniej do tego podchodzą.
1. Ceny białych kwiatów
Zł/szt
Róże Avellange (80 cm)
3,75-4,20
Lilia (2- 4 pąków)
2,50-6,00
Goździki
0,60-1,20
lwie paszcze
1,00-1,85
frezje
0,80-2,00
konwalie
1,00- 2,00
Na rynkach hurtowych nadal dominują białe kwiaty i ich cena jest najwyższa, a w przypadku importowanych białych róż nawet pnie się jeszcze w górę. Wyjątkiem są konwalie, które tanieją, bo znacznie w ostatnim tygodniu zwiększyła się podaż.
2. Róże importowane
Zł/szt
Candit Profita 60 cm
1,40-2,10
Grand Prix 90 cm
4,10 -5,50
Róże importowane docierają teraz w dużych ilościach na nasz rynek, ale są dosyć drogie. Przyczyna- w wielu krajach europejskich-nie tylko u nas w maju obchodzony jest Dzień Matki, różnią się tylko nieco terminy.
7541969
1