Na zielonych rynkach – biało. Zmroziło nie tyle sprzedających co kupujących. Bo choć bogata oferta zachęca, to ceny tylko odstraszają. Znów w górę poszły notowania większości warzyw, z cebulą i kapustą na czele. Na tą ostatnią popyt jest tak duży, że niektóre zakłady gotowe są płacić nawet złotówkę za kilogram – czyli 3 razy więcej niż przed rokiem. Kapusty nie ma, a ta co została w kopcach przeleży prawdopodobnie do wiosny.
Nie ma wyjścia święta będą drogie. Znaczne podwyżki nie ominęły bakalii i suszonych owoców, tu również zaszkodziły mniejsze zbiory. Krajowe śliwki kupowane przez spółdzielnie ogrodnicze kosztują ponad 6 złotych za kilogram. Przed rokiem maksymalnie 4. Podobne różnice w cenach suszonych jabłek.
SUSZONE OWOCE zł/kg
ceny skupu w spółdzielniach
2009 2010
śliwki 3,50 – 4,00 6,00 – 6,80
jabłka 3,50 6,00
Dwa razy droższe niż w ubiegłym sezonie są także orzechy włoskie, laskowe o kilkadziesiąt procent. Mak zdrożał o połowę.
BAKALIE zł/kg
ceny skupu w spółdzielniach
orzechy
włoskie łuskane 18,00
laskowe łuskane 23,00
laskowe w łupinach 7,50 – 8,00
mak 6,80 – 7,20
Klienci znów przypomnieli sobie o cytrusach. A sieci handlowe kuszą promocjami. Pomarańcze można tu kupić w cenie jabłek, nawet poniżej 2 złotych za kilogram. Tymczasem na rynkach hurtowych ceny zaczynają się o 3 złotych.