I znów w dół. O 10 – 15 groszy spadły ceny skupu tuczników na zachodzie kraju. W centrum bywa już różnie, jedni tną stawki, reszta pozostawia je bez zmian. Bo jak tłumaczą w zakładach - co z tego że ktoś w kraju obniża ceny, skoro w naszym regionie podaż żywca jest wciąż mała, a import ze względu na odległość staje się nieopłacalny.
W tej sytuacji rolnicy też są zdezorientowani. Nie wiedzą czy sprzedawać świnie już teraz, czy czekać? A jeśli tak to na co, bo że ceny znów sięgną rekordowych poziomów jest mało prawdopodobne. Ale ponad 6 złotych za najlepsze klasy to wciąż całkiem nieżle.
tuczniki wg wbc zł/kg
S 6,20 – 6,75
E 6,10 – 6,65
U 5,90 – 6,45
R 5,70 – 6,20
O 5,09 – 5,60
P 4,43 – 5,40
Klasa „S” wyceniana jest dziś najczęściej na 6 złotych 30 – 6 złotych 40 groszy za kilogram. Klas „R” kupowana jest maksymalnie po 6 złotych. Najgorsza klasa „P” coraz częściej spada poniżej 5 złotych.
prosięta zł/parę
targowiska
woj. mazowieckie 280 – 440
woj. podlaskie 280 - 450
woj. pomorskie 320 – 360
woj. kujawsko-pomorskie 320 - 390
woj. opolskie 320 - 400
woj. świętokrzyskie 350 - 420
woj. małopolskie 430 – 510
Niewielkie przeceny widać także na targowiskach. Na Mazowszu i Podlasiu najmniejsze prosięta można już kupić poniżej 300 złotych za parę.