To nie jest pogoda na majówkę, ale za to idealna dla ślimaków. Zbiory winniczków rozpoczęły się równo 1 maja i teoretycznie powinny trwać cały miesiąc. Jednak towaru jest tak dużo, że już po 10 dniach maja skup zakontraktowanych ilości do największych zakładów przetwórczych dobiega końca. Ale to nie jedyna przyczyna.
W tym roku zakontraktowano o blisko 1/5-tą mniej winniczków niż w poprzednim. Powodem jest spadek spożycia tego przysmaku u naszych stałych zachodnich odbiorców, czyli we Francji, Hiszpanii, Portugalii, Grecji i Włoszech. Być może z powodu kryzysu.
W eksporcie dotychczasowych ilości przeszkodziła nam także bałkańska konkurencja-informuje Krzysztof Żychliński z „Łubnicy” w Wielichowie.
Producenci z tego regionu wysłali towar na zachód wcześniej, bo u nich sezon zbiorów rozpoczyna się zwykle miesiąc przed naszymi.
I to kolejny powód, żeby w Polsce umożliwić zbiór ślimaków winniczków w kwietniu, o co walczą , już dosyć długo nasi przetwórcy i eksporterzy.
WINNICZKI
ceny skupu zł/kg
2009 początek maja 1,50-2,00
2009 połowa maja 2,00-2,50
2010 początek maja 1,20
2010 teraz 0,80
Ceny za kilogram surowca sięgały po koniec ubiegłego sezonu nawet 2,5 złotego. Teraz nie ma na to szans. Na początku maja było to jeszcze 1 zloty 20 groszy, teraz jednak cena wciąż spada i wynosi już tylko 80 groszy.