Analityk TMS Brokers Michał Fronc uważa, że po niedawnych wzrostach ceny ropy będą spadały, co daje szansę na tańsze paliwo na stacjach. Po przekroczeniu poziomu ceny hurtowej 100 dolarów za baryłkę, cena ropy spadła poniżej tej psychologicznej bariery.
Według Michała Fronca uspokojenie nastrojów inwestorów jest spowodowane zmniejszeniem obaw o wpływ sytuacji w Egipcie możliwość transportowania ropy Kanałem Sueskim. Uspokojenie sytuacji na rynku paliwowym może wpłynąć na obniżenie cen paliw na stacjach benzynowych - uważa ekspert. Jego zdaniem na korzyść kierowców będzie też działać umocnienie złotego wobec dolara.
Eksperci podkreślają jednak, że minie trochę czasu, zanim niższe ceny ropy przełożą się na tańsze paliwo na stacjach.