Aż 25 organizacji ekologicznych zaapelowało do ministra ochrony środowiska Stanisława Żelichowskiego o spełnienie obietnicy przywrócenia Wojciecha Gąsienicy-Byrcyna na stanowisko dyrektora TPN.
Organizacje ekologiczne skupione w Porozumieniu dla Dzikiej Przyrody oraz Polskie Towarzystwo Tatrzańskie zwracają się do Pana z apelem o spełnienie swojej obietnicy ponownego powołania na stanowisko dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego Wojciecha Gąsienicy-Byrcyna – napisano w liście do ministra Żelichowskiego.
Ekolodzy są zdania, że W. Byrcyn dał się wielokrotnie poznać jako znakomity fachowiec i skuteczny obrońca przyrody tatrzańskiej. Tylko on w naszym przekonaniu gwarantuje, że przyroda Tatr nie zostanie zniszczona – w imieniu PDDP i PTT pisze prezes Stowarzyszenia Pracownia na rzecz wszystkich istot Radosław Ślusarczyk.
Dla ekologów niedopuszczalne było powołanie nowego dyrektora TPN Pawła Skawińskiego z pominięciem wymogów proceduralnych, czyli bez rozpisania konkursu na to stanowisko. Niepokojąca jest też sytuacja, w której na decyzję ministerstwa mają wpływ samorządy lokalne uciekające się do szantażu i gróźb.
Tymczasem Stanisław Żelichowski ma dla Wojciecha Gąsienicy-Byrcyna
propozycję objęcia stanowiska pełnomocnika ministra do spraw parków górskich.
Zdaniem ministra dzięki temu nie musiałby wyjeżdżać z Zakopanego, doglądałby
interesów parku, a dodatkowo służył mu radą – informuje Życie.
Pytanie tylko, czy Byrcyn przyjmie propozycję ministra.