biogaz_09_2025

Zmęczeni, szczęśliwi i z piaskiem na twarzy - zakończył się Runmageddon Gdańsk

19 maja 2021
Zmęczeni, szczęśliwi i z piaskiem na twarzy - zakończył się Runmageddon Gdańsk

Ponad 3000 osób stanęło w sobotę, 15 maja br., na starcie pierwszego w tym roku morskiego, ekstremalnego biegu z przeszkodami. Powrót do Miasta Gdańska okazał się strzałem w dziesiątkę. Nie było łatwo, ale za to było przyjemnie, bo w końcu zawodnicy poczuli się swobodniej, bez masek mogli chłonąć sportowe wyzwanie. 

Dzieci, młodzież, dorośli - wszyscy mogli wystartować w Runmageddonie, w dedykowaną dla nich sportowej przygodzie. Jak było? - Fenomenalnie i czuło się długo oczekiwaną wolność - mówi Tomasz, który pokonał Rekruta, czyli  6 km i 30 przeszkód. - Moja trasa wiodła przez park na plażę i to było cudowne, choć męczące. Przerzucanie opony po piasku lub przeciskanie się pod ciasno ułożonymi oponami, będzie mi śnić się po nocach - żartuje. - Ale było warto, w zeszłym roku nie startowałem, ale w tym już nie mogłem sobie odpuścić tej niecodziennej i trochę zwariowanej przyjemności. 

Trasa formuły Rekrut, choć pozornie wydawała się łatwa, miała w sobie ukryty pazur – dwie nowe przeszkody Runmageddonu. Przekonały się o tym startujące w serii Elite profesjonalne biegaczki przeszkodowe. Walczyły do końca, ale tylko dwóm z nich udało się ukończyć bieg z sukcesem i stanąć na podium. Były to: Izabela Mazepa, która pokonała dystans w 60 min i 59 sek oraz Katarzyna Napieraj. Wśród mężczyzn najlepszy czas zdobył Mateusz Krawiecki z czasem 40 minut i 44 sekundy. 

Podczas Runmageddonu Gdańsk uczestnicy startowali jeszcze w 4 innych formułach. Debiutanci poznawali, jak to jest pokonać 3 kilometry formuły Intro najeżonej utrudnieniami.  Młodzież testowała swoją sprawność na trasie 2 km i 15 przeszkód. Dzieci skakały, wspinały się w formule Kids, a później ze swoim rodzicami brały udział w integrującej przygodzie Runmageddonu Family. Najbardziej odważni i spragnieni mocnych wrażeń wystartowali w Nocnym Rekrucie. Najbardziej  widowiskowa formuła rozpoczęła się dopiero po zmroku. Przy płonących pochodniach Runmageddończycy, który lubią nie tylko morskie, ale także nocne wyzwania, pokonywali 6 kilometrów z ponad 30 przeszkodami. 

 

 


Morskie starcie zakończył się happy endem, a na fanów sportowych wyzwań czeka teraz nowa destynacja - Zalew Bardowskiego w Warszawie. Event w tej lokalizacji zaplanowany jest na weekend 29-30 maja, https://www.runmageddon.pl/imprezy/runmageddon-warszawa-29-05-2021.

 

infowire.pl


POWIĄZANE

Coraz większą popularność zyskują nowoczesne produkty na bazie naturalnych skład...

Sens dokonującej się na naszych oczach rewolucji internetowej da się lepiej zroz...

Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych wyraża pełne poparcie dla stan...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę