Na giełdzie Euronext w Paryżu rzepak w kontrakcie na maj’2016 w ciągu tygodnia umocnił się o 1,1% do 371,8 Euro/t wobec 366,5 Euro/t (+1,4%) przed dwoma tygodniami, co oznacza kontynuację wzrostowej tendencji.
Agresywne wzrosty notowań soi w ograniczonym stopniu przełożyły się na rynek rzepaku, który kontynuował marcowe wzrosty cen. Jednak dynamika aprecjacji jego cen była w omawianym okresie dość powolna.
Tymczasem w Niemczech producenci prognozują wzrost zbiorów rzepaku w br. o 0,6% do 5,03 mln t. We Francji rządowe oceny mówią o 1% wzroście areału ozimego rzepaku do 1,5 mln ha. Na rynku rzeczywistym przez tydzień surowce oleiste, oleje (poza palmowym i kokosowym) oraz śruty podrożały w odpowiedzi na tendencje giełdowe zwłaszcza dla soi. Ewentualne potwierdzenie prognoz spadku zbiorów rzepaku w br. w Unii może wspierać jego wartość w najbliższych tygodniach.
Na giełdzie w Winnipeg w Kanadzie Canola w kontrakcie na maj br. wobec czwartku tydzień wcześniej była dość stabilna, bowiem straciła na wartości 0,4% do 480,1 CAD/t (przez 2 tyg. wzrost o 0,8%). W ostatnią środę notowania „podskoczyły” do poziomu najwyższego od około 3 miesiącu w wyniku popytu generowanego przez przetwórców oraz spekulacyjne zakupy funduszy powierniczych m.in. pod wpływem nastrojów na rynku soi w Chicago.
W czwartek nastroje w Winnipeg uspokoiły się, a dzienne zmiany cen cechowały różne kierunki w zależności od terminu wygaśnięcia kontraktów w powiązaniu z letnim terminem nowych zbiorów.
FAMMU/FAPA na podst.: Reuters