Wczoraj rozpoczęło się najważniejsze wydarzenie w branży rolno-spożywczej – V Europejskie Forum Rolnicze odbywa się w G2A Arena Centrum Wystawienniczo-Kongresowe Województwa Podkarpackiego w Jasionce k. Rzeszowa. Pierwszy dzień obfitował w szereg merytorycznych spotkań i debat.
Jak co roku wydarzenie zgromadziło szerokie grono rolników, doradców rolnych, producentów i przetwórców, członków branżowych związków rolniczych, przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego oraz instytucji naukowych i branżowych z całej Europy.
– Dzisiaj spotykamy się w Jasionce po czteroletniej przerwie, spowodowanej COVID-em czy działaniami wojennymi na Ukrainie. Tym wydarzeniem chcielibyśmy wrócić do rozmów na temat przyszłości polskiego rolnictwa i obszarów wiejskich nie tylko w Polsce, ale też w Europie. Życzę wszystkim interesujących i owocnych dyskusji. Forum uważam za otwarte! – powiedział podczas oficjalnego otwarcia V edycji Europejskiego Forum Rolniczego Krzysztof Podhajski, prezes Fundacji EFRWP.
Różnorodna polityka rolna w regionie
W debacie „Jak kształtować politykę regionalną w Polsce?” udział wzięli przedstawiciele samorządu: Olgierd Geblewicz - Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego, Adam Struzik - Marszałek Województwa Mazowieckiego, Cezary Przybylski - Marszałek Województwa Dolnośląskiego, Stanisław Kruczek - Członek Zarządu Województwa Podkarpackiego oraz prof. Monika Stanny - Dyrektor IRWiR PAN. Punktem wyjścia do rozmowy był raport Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej - Monitoring rozwoju obszarów wiejskich, który jest cykliczną obserwacją przemian społeczno-gospodarczych na polskiej wsi. – Dolny Śląsk jest najdynamiczniej rozwijającym się regionem nie tylko w Polsce, ale i w całej Unii Europejskiej. W Polsce są dwa regiony przejściowe, czyli te niezaliczane do biednych, ale jeszcze niepodchodzące pod kategorię bogatych. Taką granicą jest 75% dochodów na mieszkańca średniej unijnej. W przedziale 75%-100% mieszczą się regiony przejściowe, a powyżej 100% plasują się regiony bogate. Z jednej strony odczuwalna jest ogromna duma i wysiłek Dolnoślązaków, że jesteśmy tym regionem przejściowym. Należy jednak zauważyć, że regiony przejściowe otrzymują mniej środków niż inne i to stanowi pewne zagrożenie. Polityka jest bowiem taka, aby wspierać przede wszystkim tych najbiedniejszych – mówił Cezary Przybylski, Marszałek Województwa Dolnośląskiego.
– Politykę regionalną w Polsce należy w prowadzić w sposób zróżnicowany. Wszyscy, którzy pracujemy na poziomie regionalnym analizujemy na bieżąco dane dotyczące naszych województwo i widzimy jak różnorodne mamy w Polsce regiony. Średnia wielkość gospodarstwa rolnego w Polsce to 11 hektarów, na Pomorzu Zachodnim ta średnia wynosi 33 hektary, podczas gdy na Podkarpaciu to nieco ponad 5 hektarów, a w Małopolsce około 4 hektary. Dlatego uważam, że polityka regionalna jest szczególnie istotna w tak dużym kraju, jakim jest Polska, żeby efektywnie pomagać i dobierać narzędzia rozwojowe. Takie w punkt skrojone, bo inaczej nie da się tym centralnie zarządzać. Tego nie można zrobić z poziomu „warszawskiego” – tłumaczył z kolei Olgierd Geblewicz, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego.
Uczestnicy dyskusji byli zgodni - przy tak silnym zróżnicowaniu pomiędzy regionami oraz w ramach samych regionów, cała polityka regionalna państwa musi mieć odniesienie terytorialne. Ważny jest także równy dostęp do usług publicznych, niezależnie od miejsca zamieszkania oraz przeciwdziałanie dalszym procesom depopulacji.
900 milionów dla polskiego rolnictwa
O przyszłości rolnictwa europejskiego dyskutowali Henryk Kowalczyk - Wicepremier, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Janusz Wojciechowski - Komisarz UE ds. rolnictwa, Miroslav Skřivánek - Wiceminister Rolnictwa Czech oraz Egidijus Giedraitis - Wiceminister Rolnictwa Litwy.
– Konsekwencją Europejskiego Zielonego Ładu jest między innymi techniczne wykorzystanie Wspólnej Polityki Rolnej, co oznacza, że zmieniają się płatności bezpośrednie. Dotychczas płatności za tzw. zazielenienie były automatyczne, teraz niestety funkcjonują eko-schematy, które budzą wątpliwości, ponieważ jeszcze ich dostatecznie nie znamy – mówił minister Henryk Kowalczyk. – Warto nadmienić, że bardzo intensywne doradztwo rolnicze będzie pomagać rolnikom i to w sposób bezpłatny. Doradcy zostaną opłaceni z puli ministerstwa rolnictwa – dodał minister.
– Dziś przyjeżdżam do państwa z zapewnieniem, że będzie zgoda Komisji Europejskiej na pomoc publiczną w kwocie 600 milionów złotych, o które wystąpił minister Kowalczyk. To będzie pomoc z budżetu krajowego, a nie jest wcale łatwe uzyskać taką akceptację. I druga kwestia, będąca moją inicjatywą, to użycie rezerwy kryzysowej, znajdującej się w budżecie wspólnej polityki rolnej. Polska po dofinansowaniu krajowym otrzyma łącznie 60 milionów euro. Większość na ten cel użytej rezerwy trafi do Polski. To znaczy, że polscy rolnicy otrzymają w sumie 900 milionów złotych na walkę z różnymi kryzysami – powiedział Janusz Wojciechowski, Komisarz UE ds. rolnictwa.
Nagroda dla ukraińskiego ministra
Zwieńczeniem pierwszego dnia wydarzenia było wręczenie nagrody im. Józefa Ślisza. Otrzymał ją Dmytro Kułeba, minister spraw zagranicznych Ukrainy za szczególne zaangażowanie w mobilizację krajów europejskich w pomoc humanitarną i wojskową na rzecz Ukrainy w obliczu barbarzyńskiej oraz nieludzkiej agresji Rosji. Wyróżnienie przyznawane jest przez Fundację Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej i ma na celu uhonorowanie organizacji bądź osób, które wyróżniają się zaangażowaniem w propagowanie postaw obywatelskich i demokratycznych, szerzenie wartości chrześcijańskich oraz szeroko pojęty rozwój obszarów wiejskich.
Europejskie Forum Rolnicze organizowane jest przez Fundację Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej we współpracy z Agro Promotion.
źródło i fot.: EFRWP