Zadanie takie postawiły przed sobą Regionalna Wielkopolska Izba Rolno-Przemyslowa, Wielkopolska Giełda Rolno-Ogrodniacza oraz Międzynarodowe Targi Poznańskie. O narodzinach pomysłu i drogach jego realizacji rozmawialiśmy w Poznaniu z prezesem Zarządu RWIRP, Ewą Marciniak.
Dla realizacji wszystkich zamysłów niezbędna jest dobra strategia oraz środki na jej przeprowadzenie. Wygląda na to, że Hortilogistyka spełnia przynajmniej jedno z tych założeń mających doprowadzić do poprawy zbytu polskich produktów ogrodniczych. Pokazuje jak zabrać się za wypromowanie produktu. Pozostaje natomiast pytanie gdzie producenci warzyw i owoców mogą uzyskać dodatkowe środki na działalność wystawienniczą?
Regionalna Wielkopolska Izba Rolno-Przemysłowa ma dopiero pięć lat. Została założona przez stu rolników i handlowców działających na obszarach wiejskich, którzy postawili sobie za cel wspólną promocję. Jednym z celów strategicznych było wystawienie się w Berlinie. Dla Wielkopolski jest to rynek historyczny. W 2000 roku Izba była organizatorem pierwszej ekspozycji narodowej na targach Grune Woche w Berlinie. W roku następnym również się zaprezentowaliśmy, co zaowocowało bardzo poważnymi kontaktami handlowymi, ale również doświadczeniem, że jest potrzebna duża masa wystandaryzowanego towaru. Wspólnie z Wielkopolską Giełdą Rolno-Ogrodniczą próbowaliśmy przekazać rolnikom, że takie są potrzeby rynku, i że dobrze byłoby co roku prezentować się na berlińskich wystawach. Jednak jest to bardzo drogie przedsięwzięcie. Stąd powstał pomysł – w czasie kiedy doszło do rozdziału Polagry-Farm i Polagry-Food, przez co wygospodarowały się wolne powierzchnie wystawiennicze – by ściągnąć do Poznania, dzięki życzliwości zarządu MTP producentów, aby z pomocą Izby mogli wziąć udział w targach – nauczyć się wystawiennictwa, przygotować do targów zagranicznych. Obecna, trzecia edycja Hortilogistyki wpisała się już w kalendarium targowe. W tej chwili dokonuje się tu konkretnych transakcji handlowych i wielu producentów zyskało potrzebną wiedzę i doświadczenie, a tym wystawcom, którzy jeszcze nie wiedzą o możliwych do uzyskania dopłatach do eksportu – do 60% kosztów całej wystawy , łącznie z kosztami noclegów i hoteli – zostanie przedstawiona kompleksowa informacja.
Producenci mogą uzyskać także pomoc finansową w ramach funduszy strukturalnych. Czy informacje na ten temat także są propagowane przez Izbę?
Do wzięcia są fundusze z IV działania SAPARD-u. Przewidzieliśmy także kompleksową informację na ten temat. Z tym, że tu zdaliśmy się na wyspecjalizowaną w tej dziedzinie firmę, która zaprezentuje całokształt zagadnienia. Każdy zainteresowany Sapardowskimi środkami producent będzie miał okazję do zadania pytań i sądzę, że usłyszy na nie odpowiedzi.
Dziękuję za rozmowę.