Farma 2008

Targi FARMA 2008 zajmowały około 6,5 tysiąca metrów kwadratowych, na których prezentuje się ponad 2 tys. wystawców z 13 krajów. Są to: Polska, Austria, Belgia, Czechy, Dania, Francja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Niemcy, Turcja, Szwecja oraz Włochy. Minister Marek Sawicki powiedział, że brakuje tu wystawców zza wschodniej granicy, na współpracy z którymi bardzo Polsce zależy. Wyraził nadzieję, że w przyszłym roku będą tu też hodowcy i producenci z Ukrainy, Białorusi, Gruzji i Kazachstanu.
Otwierając, odbywające się pod patronatem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Międzynarodowe Targi Hodowli Zwierząt i Rozwoju Obszarów Wiejskich FARMA 2008 oraz XXIII Krajową Wystawę Zwierząt Hodowlanych minister powiedział, że najważniejszymi gośćmi tych targów są rolnicy – hodowcy.
„To jest ich wielkie święto. Polscy rolnicy nie oczekują od Unii Europejskiej specjalnych przywilejów, czy wyjątkowego wsparcia, tylko jednakowego traktowania. O to ja i polski rząd zabiegamy, i będziemy w dalszym ciągu zabiegać” – zapewnił. Minister stwierdził, że niepokojące jest utrwalanie się w Unii Europejskiej dwóch polityk rolnych.
„Polska nie może się na to zgodzić. Wspólna Polityka Rolna powinna mieć, tak jak cała Unia Europejska, charakter wspólnotowy i solidarnościowy” - podkreślił.
Szef resortu rolnictwa zwiedził XXIII Krajową Wystawę Zwierząt Hodowlanych. Oglądał pawilony, w których prezentowane jest bydło mleczne, trzoda chlewna, konie i rasy rodzime.



Minister M. Sawicki uczestniczył w uroczystościach wręczenia nagród najlepszym hodowcom. Osobiście wręczał czempionaty hodowcom bydła ras mlecznych i mięsnych, owiec, kóz, drobiu, koni. Czempionaty hodowcom trzody chlewnej i ras rodzimych wręczał podsekretarz stanu Artur Ławniczak.
Z rąk ministra Marka Sawickiego puchar Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi otrzymał dziś hodowca bydła mlecznego Krzysztof Banach, za całokształt osiągnięć w hodowli i rozrodzie bydla mlecznego, a także prof. dr hab. Henryk Jasiorowski, za całokształt działalności twórczej w dziedzinie hodowli bydła.

Podczas targów odbyła się, zorganizowana przez Krajową Radę Izb Rolniczych , debata polityczna na temat realizacji programów rolnych partii politycznych – rok po wyborach. Uczestniczący w niej minister M. Sawicki powiedział, że podczas ostatniego spotkania w Brukseli ministrów rolnictwa krajów UE uzyskaliśmy zgodę na wprowadzenie kontroli krzyżowych w zakresie dobrostanu zwierząt w 2013 roku. Minister M. Sawicki zgłosił także wniosek, aby z kontroli tych mogły być wyłączone gospodarstwa małe, socjalne nie produkujące na rynek, które w niedalekiej perspektywie przestaną w ogóle funkcjonować. Omawiając działania podejmowane w ostatnim roku szef resortu podkreślił, że dla Polski bardzo korzystne jest utrzymanie do 2013 r. uproszczonego systemu płatności bezpośrednich. W odpowiednim kierunku podążają również zmiany systemu kwotowania mleka.
„Nie ma obecnie w Unii Europejskiej dobrego systemu interwencji na tym rynku, dlatego podnoszenie corocznie kwot mlecznych nawet o 1% jest najlepszym wyjściem w dążeniu do uwolnienia tego rynku” – podkreślił.

Odpowiadając na pytania, uczestników debaty, o dochodowość w rolnictwie i o kształtowanie się cen zywności, minister zaznaczył że nie można żądać już powrotu do cen regulowanych. Aby zwiększyć dochodowość w rolnictwie ważne jest organizowanie się w grupy producenckie, ponieważ tylko w ten sposób rolnicy mogą stać się ważnym partnerem na rynku.
„Na wzrost cen żywności rząd nie ma możliwości oddziaływania. To wynik spekulacji na giełdach światowych. Dziś np. cena kukurydzy spadła poniżej 100 euro/t czyli poniżej ceny interwencyjnej. Na ten stan nie mamy wpływu. Musimy nauczyć się radzić sobie z nowymi zasadami rynku” – podkreślił minister.