Andrzej Lemański ze Zbójnej w Podlaskiem został Chłopem Roku 2005. W konkursie rozegranym w małopolskich Racławicach, startowało siedmiu rolników.
Zwycięzca ma 43 ha gospodarstwo i 30 krów, specjalizuje się w produkcji mleka. Jest dostawcą do Spółdzielni Mleczarskiej „Mlekpol” . Jego kandydaturę zgłosiła Podlaska Izba Rolnicza.
- Najtrudniejsze było podjęcie decyzji i pierwsze wyjście na scenę - mówi Andrzej Lemański. – Udział w tym konkursie to już prestiż, a zajęcie pierwszego miejsca jest tym bardziej satysfakcjonujące, że jeszcze pół roku temu miałem poważną operację kolana. Przez prawie pół roku nie pracowałem i jakikolwiek wysiłek fizyczny był poważnym problemem.
Kiedy dowiedziałem się o nominacji do konkursu musiałem poważnie wziąć się za siebie – dodaje Lemańśki. – Konkurs zmobilizował mnie do ćwiczeń fizycznych i to jest dla mnie mój osobisty sukces.
Drugie miejsce zajął reprezentant Małopolski Michał Chwastek z Miłocic, a trzecie rolnik z Podkarpacia Władysław Stępak z Ujeznej. Konkurs odbył się już po raz jedenasty. Siedmiu jego finalistów wyjedzie na pięć dni do Brukseli.
Kandydaci do tytułu musieli wykazać się umiejętnościami praktycznymi - skręcić powrósła i zrobić miotłę z gałązek brzozy. Rywalizowali także rzucając podkową do celu. Rolnicy musieli także zaprezentować region, z którego pochodzą i popisać się zdolnościami wokalnymi oraz tanecznymi. „Chłopa Roku 2005” dopingowali członkowie kurpiowskiego zespołu śpiewającego ze Zbójnej.
Na zdjęciu Andrzej Lemański z pucharem od Ministra Rolnictwa.